![]() ![]() |
Pokład Opisy |
Seria V
Rocznik:
1992
W trakcie kolejnego patrolowego lotu Starbugiem załoganci natykają się na całkowicie pozbawiony masy tajemniczy statek. Kiedy obcy porywają Rimmera, Kot proponuje zmyć się, zanim tamci go zwrócą. Tymczasem Rimmer ze zdziwieniem przekonuje się, że na tajemniczym statku może wszystkiego dotykać. Okazuje się, że jest to holograficzny statek, ze specyficzną załogą na pokładzie, złożoną z samych superintelektualistów. Poza pracą i intelektualnymi rozrywkami, dwa razy dziennie uprawiają seks, a szczytem chamstwa jest odmówienie komuś tej przyjemności. Dla Rimmera to wystarczy, by poszukać szansy dołączenia do tej ekskluzywnej ekipy. By to zrobić, musi jednak pokonać intelektualnie jednego z członków holostatku i zamienić się z nim miejscami.
Jak taka umysłowa miernota może pokonać kogoś z dwa razy większym IQ?
Czy któryś z supermózgów chciałby dołączyć do załogi Czerwonego Karła?
Jak to się wszystko skończy?
Po wszechświecie włóczy się Inkwizytor − droid, który może poruszać się w czasie i przestrzeni, i ma nieograniczony wpływ na rzeczywistość. Jego celem jest usuwanie z kart historii osób, które w jego mniemaniu nie są warte istnienia, bo mogłyby osiągnąć dużo więcej. Za swój kolejny cel obrał Czerwonego Karła. Karłowcy szybko stają przed jego obliczem. Każdy z załogantów musi samemu obronić sens swojego żywota. W miarę, jak Kryten wyjaśnia, kim jest droid, Rimmer popada w coraz czarniejszą rozpacz. Jednak Inkwizytor po „procesie” postanawia wymazać Krytena i Listera. Biedny droid nie wie na co się porywa.
W jaki sposób Inkwizytor dokonuje osądu?
Czy dodatkowa para rąk do czegoś może się przydać?
W jaki sposób Lister załatwił droida?
Kryten i Lister rozbijają się Starbugiem na nieodległej planecie. Robot został mocno pokiereszowany i znajduje się w agonalnym stanie. W momencie chwilowego powrotu świadomości resztkami sił wysyła swoją dłoń po pomoc na Karła, gdzie niczego nieświadomi Lister i Kot zajmują się swoimi sprawami. Dłoń Krytena przez system bezpieczeństwa statku zostaje jednak uznana za niebezpieczną tarantulę. Listerowi ze strachu odbiera mowę. W końcu sprawa się wyjaśnia i razem z Kotem lecą androidowi na ratunek. Planeta okazuje się być Psycho-Księżycem, który dostosował się do umysłu Rimmera i teraz rządzą na nim jego psychozy.
Czy Lister okaże się zdolnym mechanikiem i naprawi Krytena?
Gdzie znajdą Rimmera?
Jakie psychologiczne sztuczki będą musieli zastosować, by wyrwać się z tej pułapki?
Starbug leci z misją ratunkową na planetę, na której znajduje się centrum badań naukowych. Wiadomo, że osobą wzywającą pomocy jest dr Hildegarde Lanstrom. Lister, Kot i Kryten wchodzą do ośrodka. W laboratoriach prowadzono wiele różnych badań, m.in. nad wirusem seksualnego magnetyzmu i wirusem szczęścia. Niektóre badania były jednak niebezpieczne i dlatego nie należy się dziwić, że pani doktor oszalała i chce zabić Karłowców. Dzielnej trójce cudem udaje się uniknąć śmierci i powrócić na Czerwonego Karła. Rimmer, bojąc się skażenia, zamyka ich na trzy miesiące w kwarantannie.
Czy wytrzymają w ciasnym pomieszczeniu z jedną pryczą i kłębkami wełny?
W jaki sposób wykorzystają wirusy, wzięte przezornie z centrum badawczego?
I czy aby na pewno wszyscy byli zdrowi?
Załoga replikuje ostatnią we wszechświecie truskawkę. Uzyskują z niej wyglądające identycznie dwie kopie. Jedna jest fantastycznie boska. Druga jest ohydna, nienadająca się do zjedzenia. Przy próbie odwrócenia replikacji, statek doznaje wstrząsów i ulega awarii. Załoga ma tylko 15 minut na jego opuszczenie. W pośpiechu odlatują Starbugiem i z bezpiecznej odległości obserwują rozlatującego się w drobny mak Czerwonego Karła. Na pokładzie Starbuga nie ma jednak środków umożliwiających przeżycie. Jak się okazuje, na miejsce jednego Karła powstały jego dwie kopie. Jeden z nich jest anielską wersją: czyściutki, z boskim jedzeniem. Drugi to smród, brud, z załogą o sadystyczno-morderczych zapędach. Żeby przywrócić oryginalnego Czerwonego Karła, z obu kopii muszą wyciągnąć połówki replikatora.
Czy załoga anielskiego Karła przyjdzie im z pomocą?
Jakie gorące powitanie spotka ich na demonicznym?
I do czego służy małe pudełeczko przyczepiane do ciała?
Cała załoga Karła woduje Starbugiem w oceanie, by sprawdzić wrak statku. Była to jednostka badawcza zajmująca się przyspieszaniem ewolucji planet. Na pokładzie znajdują dziwne trupy. Wygląda na to, że wszyscy, wliczając dorsza, popełnili na nim samobójstwo. Bojąc się, że i oni mogą ulec tajemniczym siłom, szybko wieją na Starbuga. Kiedy już znajdują się na jego pokładzie, atakuje ich gigantyczna kałamarnica, przed którą oczywiście uciekają. Tym razem nie udaje im się uciec i wszyscy giną. Zamiast udać się w zaświaty, budzą się w dziwnym pomieszczeniu, gdzie wkrótce zostają uświadomieni, że od 4 lata brali udział w grze „Red Dwarf” i mimo wielu przeróżnych przygód kończą ją z wynikiem 4%.
Czy spodoba im się świat, który zastali?
Kim są w owej rzeczywistości?
Czy będą chcieli znowu tak żyć?